piątek, 18 stycznia 2008

..."Wrocek"...

...Może by tak kilka foteczek z całkiem przyjemnego Wrocławia:), który jest na pewno jeszcze przyjemniejszy jak jest ciepło...Ale prawda jest taka, że nie było ciepło! Ale dzięki temu Opera była taka zachęcająca. A wrocławska opera to naprawdę COŚ. To prawda, że było trochę zimno...nawet bardzo trochę!...Ale co tam:)...Ważne, że Krasnoludki się tego zimna wcale nie przestraszyły i na szczęście nie pouciekały! A Krasnoludki są takie fascynujące:)...
...Czy ktoś jeszcze tutaj ma może słabość do Wrocławia?...
...Z dedykacją dla Oli...







 




















 

7 komentarzy:

bisek pisze...

...Wrocław... miasto, do którego mnie coś przyciąga... a jednocześnie tak trudno mi się tam wybrać... miasto krasnali...

A właśnie... znalazłaś je wszystkie? - te co mieszkają w różnych punktach miasta?

Ja się wybieram...a wtedy znajdę je wszystkie i foto zrobię każdemu... jak będę miał czym...

pzdr.
Ł.

Karolina pisze...

No hej Bisek!
To fakt Wrocek to faktycznie miasto krasnali!!! Ale one są takie fajne:D tak jak ten z pierogiem! Nie no wszystkich to ja chyba nie widziałam...ale mam ich parę na foteczkach! To jak już będziesz we Wrocku i poznajdujesz te krasnale to koniecznie porób im zdjęcia to sobie potem porównam, których jeszcze nie widziałam! Ale one skubane nawet na lampach siedzą. Trzeba być uważnym:)
Pozdrówka

Anonimowy pisze...

jak to nie widziałas wszystjkich??? przeciez tylko jedengo nie znalazłysmy- piaskowego, a tak to starałam ci sie wszystkei pokazac. wrocław -super fajny temat:)

Karolina pisze...

Hehehehe...
No to już wiadomo, że tylko jednego nie widziałam:) O kurcze to fajnie!:D Olcia jesteś wielka!
Pozdrówka

Unknown pisze...

hmm, no ładny ten Wrocek, na najładniejsza to chyba ta lampa...

Anonimowy pisze...

Zdjęcia są superowe, miałem napisać że czekam na własną sesje zdjęciową, naprawdę czekam na konkretny termin.
Rób tych zdjęć więcej bo naprawdę są boskie, tak samo jak ty bunny:)
Pawełek, twój uroczy współmieszkaniec

Karolina pisze...

No to jak taki uroczy to może i by się nadawał na jakąś sesję;> pomyślę, sprawdzę terminy w kalendarzu;) A na okładkę jakiego czasopisma ta sesja? I bez lęków robienia zdjęć nie zamierzam porzucać! I dziękuję za jakże cudowny komplement mając nadzieję, że jak najbardziej szczery:)